Jak w tytule - jak pożenić zbrojnika niebieskiego (dorosła samica z cudnymi weloniastymi płetwami - nie oddam za skarby świata) z małym heńkiem?
Gluśka wpada w kępę heńka wyszamocze się jak rekin i henio już robi jako roślina pływająca
Co do warunków dla heńka są u mnie ok bo to co się trzyma w podłożu jest zieleniutkie, ładnie się przyjęło i rośnie w oczach. Tylko są rzadkie kępki i trawnika nie przypomina...

Siatka do mocowania odpada bo gluśka mi się w nią zaplątuje (przerabiałem z mchami). Próbowałem mocować heńka wykałaczkami "złamanymi" w U ale szybko się rozpadają.
Macie jakieś pomysły? Wiem że są klipsy do roślin JBL ale 10 zł za 6 sztuk

Niektórzy mówią żeby zrobić U ze spinaczy biurowych takich oblanych tworzywem... Niby to wytrzymalsze niż wykałaczki ale jak szybko zachodzi korozja pod wodą? Ktoś to przerabiał?
Myślałem też żeby ewentualnie wygiąć na ciepło te rurki z patyczków kosmetycznych....

Generalnie ile czasu potrzebuje mały heniek żeby się czepić porządnie podłoża? Mam żwir bazaltowy frakcja 3 - 5 mm.

Pozdrawiam

Siatka do dociepleń budynków.
Trzeba obłożyć jak się da kamykami na czas ukorzenienia się roślin, nie wiem jakie masz warunki dla henia i czas ukorzeniania może być różny, ale zakładam że za miesiąc glonojad nie narobi szkód.
Światła pod nią nie stracisz bo jest biała i świetnie je odbija, u mnie było jaśniej pod siatka jak w całym akwarium.
Siatka nie może stykać się z roślinami, bo podczas jej wyciągania bywa że rośliny ją przerosną i zrobisz to samo co zbrojnik.

Czyli musi być nad heńkiem? Taka jakby kopuła?
Myślałem wcześniej żeby zrobić coś takiego z białego durszlaka bo akurat mam ale jest za wielki

Trzymanie zbrojnika w akwa z trawnikiem = pomysł idiotyczny
Trzymanie zbrojnika na bazalcie = pomysł idiotyczny

Połowa podłoża to piach. Również ze względu na ramirezy.
Heniek rośnie na bazalcie w części roślinnej... trawnika jeszcze nie ma. Widziałem akwarium z heńkiem i zbrojnikami.
Dzięki za owocne rady.
Pozdrawiam

jesli pomysl z siatka ci sie nie podoba to zawsze mozesz uzyc tych klipsow co trzymaja worek od chleba zawiazany

Oooo i to jest pomysł:) One w sumie też są z tworzywa a koszt żaden Dzięki
Z siatką pomysł też jest dobry i na większą skale - tylko muszę odwiedzić market.
Kombinowałem coś właśnie w stylu takich klipsów...

Jak się dobrałem do chlebaka to żona spytała o co chodzi i dała mi klipsy od torebek śniadaniowych Nawet jeśli tak jak te do chleba mają w środku drucik to musi on mieć atest do spożywki więc to pewnie nierdzewka...
No ciekawe jak to się sprawdzi.

To zwykły drucik

Wysłane z mojego GT-I9105P przy użyciu Tapatalka

Każdy drucik do pakowania chlebka, cukierków, kanapek czy lizaków musi mieć atest do spożywki.
Dlatego tego typu rzeczy można śmiało używać w akwa.
Pozdrawiam

marcin2983 napisał(a):Każdy drucik do pakowania chlebka, cukierków, kanapek czy lizaków musi mieć atest do spożywki.
Dlatego tego typu rzeczy można śmiało używać w akwa.
Pozdrawiam

ja nie powiedziałem, że nie ma atestu.
powiedziałem, że to zwykły drucik. atesty przeszedł na to do czego jest stworzony, ponieważ podczas użytkowania nie ma kontaktu z produktem, do którego pakowania służy.
nie zmienia to faktu, że jest najzwyklejszy drucik ze zwykłej stali, zapakowany w otulinę z plastiku lub papieru.
Edit
To tak dla jasności czy o to chodzi?

Hehe ale Cie temat wciągnął
Generalnie to ja stosuje klipsy do torebek śniadaniowych ale ten drucik do chleba też powinien mieć atest.
Uwierz nacodzień projektuje maszyny m.in. do pakowania spożywki. Przynajmniej renomowani producenci używają opakowań z atestem. To nie chodzi tylko o bezpośredni kontakt.
Jest kilka poziomów kontakt z żywnością: bezpośredni np. opakowania zamknięte, opakowania otwarte typu metalowe pojemniki na mięso w marketach, pośredni np. podajnik to transportu żywności w opakowaniach itd. itp. i na każdym etapie wszystko musi mieć atest Przynajmniej od nas tego wymagają
Chyba że kupujemy chleb w małej piekarni u Zdziśka a ten kupuje klipsy na tony od chińczyków za pare groszy za tonę. Wtedy owszem to może być normalny drucik. Zresztą od chińczyków to nawet barwinki spozywcze przychodzą toksyczne

Generalnie w Polsce produkty do pakowania żywności takie jak torebki strunowe, klipsy do torebek jednorazowych, zakrętki słoików, uchwyty do korków od butelek jeżeli mają elementy metalowe to muszą być ze stali trudno rdzewiejącej potocznie z nierdzewki.
Uff...
Proponuje remis.
Ja uznam że ten drucik jest z nierdzewki i za dwa miesiące Ci powiem czy mi zardzewiał w akwarium oki?

oki
szczerze powiedziawszy bazuję z twierdzeniem, że to zwykły drucik, na przypadku zardzewiałym, ale to było już kilka lat temu,
także w zasadzie to to doświadczenie będzie pomocne