Hej:)
Mam akwarium 112 i 30. W międzyczasie w firmie 60, ale już zlikwidowane. Z racji, że przeniosłam się na swoje (tzn na razie na "bankowe") przymierzam się do zakupu większego akwarium.
Oczywiście pojawiają się problemy- tj postawa roszczeniowa banku- żerująca na moich dochodach
, a także, nie problem, ale hamulec finansowy, w postaci nowego, bynajmniej cudownego, członka rodziny- cyckacza.
Ale do sedna...
Małymi kroczkami podążam w wyznaczonym kierunku... Ogranicza mnie budżet, ale nie czas... Kilka faktów.
1. Aktualnie mój zbiorniczek stał się inkubatorem roślin. Dzisiaj trochę go zmieniłam, poprzesadzałam rośliny, które rosły już na "kupie", żeby miały więcej miejsca.
2. Od miesiąca obserwuję aukcje na olx w poszukiwaniu idealnej komody pod akwa. Tutaj pojawia się kolejny problem, bo mieszkanie urządzone w stylu antycznym i tradycyjna szafka pod akwarium być nie może, raczej coś w tym stylu
http://francuskisalonik.wrzuta.pl/obraz ... i_komoda_5 Naturalnie musi być stabilne i około 2 metrów długości, żebyśmy nie mieli ograniczeń podczas kupna zbiornika.
3. Akwarium ma być proste i raczej długie niż wzwyż.
4. Zawsze będę się bała o ewentualne pęknięcie akwarium, a także stabilność szafki i stropu (taka moja natura panikary) ((Z tym ostatnim nie powinno być najmniejszego problemu, ale... patrz nawias pierwszy)).
5. Akwarium planuje założyć na ziemi ogrodowej. Będę się douczała, ale już boję się stref beztlenowych;) Na wierzch lawa wulkaniczna.
6. Plany co do obsady są jasne, muszą być SKALARY!
7. Obecnie mam kirysy na dnie, uwielbiam je. Przesympatyczne odkurzacze! Fascynujące! Ale ostatnio spodobały mi się bocje no i będę się wahała co robić. Co myślicie o obu gatunkach rybek? TZN w jednym zbiorniku.
8. Obecnie mam też bystrzyki parańskie, które mam zamiar przenieść do większego akwarium. Myślałam o zrobieniu z nich ławicy, ale moje rybki w sztukach 7 (3 kiedyś padły) mają lat ponad 3 i nie wiem, co myśleć o młodych osobnikach... Jak się odnajdą ze starymi, a kolejna sprawa, że nie widuję już w sklepach tego gatunku!
9. Techniczna część akwarium, to moja pięta Achillesa. Chętnie się uczę, dużo czytam, dużo rozmawiam ze znajomymi sprzedawcami w akwarystycznym. Dużo pytam. Mam znajomych, którzy też się pasjonują akwarystyką, ale... Kupując filtr, szłam do sklepu, mówiłam litraż i kupowałam sprzęt. Także śmiało powiem tutaj JESTĘ DEBILĘ w tej sferze i za nic ta wiedza nie wchodzi mi do głowy.
Jakieś opinie, sugestie, pomysły jak zrealizować plan szybciej (bo jestem pewna, że będę miała to czego chcę). Bardzo proszę o konstruktywną, aczkolwiek delikatną krytykę, bom wrażliwa, a ludzie uwielbiają rzucać kamieniami!!!
Pozdrawiam